Ile warte jest życie koni? W tym przypadku 12 złotych za kilogram!

12 złotych za kilogram – taką wartość przedstawiają dla obecnego właściciela, handlarza. To konie zimnokrwiste, ciężkie, tzw. „ziemniaki”. Nikt tu nie ocenia, czy mają dobry papier, uznanych przodków czy predyspozycje sportowe. Nie bardzo liczy się, czy mają charakter dobry, łagodny, czy są z tych bardziej zaczepnych. Urodziły się i żyją, tylko po to, aby w odpowiednim czasie, po uzyskaniu stosownej wagi, pójść na hak. One tego nie wiedzą… podskubują się nawzajem, nadstawiają głowy do głaskania, patrzą z dużą ufnością na ludzką rękę, która już niebawem zaprowadzi je tam, gdzie żaden koń trafić nie powinien, a już na pewno nie niespełna roczne dzieciaki.

Jak informuje organizator zbiórki Fundacja AnimaLove, w miejscu, o którym mowa, na śmierć czeka w sumie siedem koni. Siedem grubasków.

Kawa lub życie

Dwie klacze  jedna półtoraroczna, jedna około dwudziestoletnia babcia, trzy młodziutkie ogierki i dwa potężne ogiery. Jechaliśmy tam z myślą i możliwością uratowania jednego konia. Tłumaczyliśmy sobie, że całego świata zbawić nie możemy, ale skoro jest miejsce i fundusze, żeby ocalić chociaż jednego, to trzeba to zrobić. Chwilę później stoimy przed wszystkimi siedmioma zwierzakami, patrzymy im w oczy, głaszczemy…. i po prostu nie potrafimy zdecydować, który z nich ma wygrać los na loterii, a które mają „cieszyć się” ostatnimi dniami swojego życia. Jakie kryterium mamy obrać? Wziąć najstarszą klacz, która na pewno nie miała okazji zaznać miłości w dotychczasowym domu, czy zapewnić przyszłość końskiemu dziecku, które dopiero miałoby okazję poznać, co to pastwisko, zabawa i galop na otwartej przestrzeni? – stwierdzają członkowie Fundacja Animalove. – Ciężar opieki, karmienia, wychowania, sprzątania bierzemy na swoje barki, a uwierzcie nam, że to nie jest lekka praca. Prosimy o pomoc w wykupie koni, tego nie przeskoczymy, nie jesteśmy w stanie. Dla większości ludzi 5 złotych to jedna kawa/czekolada/piwo mniej, a możecie mieć cudowny, dobry uczynek na swoim koncie. Karma wraca!  A może ktoś z osób czytających ten opis, będzie miał możliwość i chęci wziąć któregoś z koni pod swoje skrzydła? Cuda się zdarzają…. One na nas liczą! – podkreślają. 

Do końca zbiórki pozostało 9 dni, brakuje jeszcze 21 tysięcy. Szczegóły znajdziecie na RatujemyZwierzaki.pl

 

ZOBACZ TAKŻE:

Bociany w zimie – kiedy pomagać, a kiedy nie?!