Antyterroryści ze stołecznej policji w Mikołajki wzięli udział w niecodziennej interwencji. W pełnym umundurowaniu, kamizelkach kuloodpornych i z bronią w ręku i z policyjnym psem wręczyli mikołajkowe prezenty rodzinie włączonej do Szlachetnej Paczki.
–Antyterroryści z Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego Policji w akcji! Po dokładnym ustaleniu adresu i osób, które pod nim przebywały, w swoim stylu „zapukali” do drzwi – poinformowała stołeczna policja.– Na co dzień twardzi wobec najgorszych przestępców, wielokrotnie narażali swoje życie podczas zatrzymań groźnych bandytów, gdy trzeba tak jak co dzień, jedną zgraną ekipą, ramię w ramię ruszają wesprzeć potrzebujących – podkreślili.
Przygotowana przez antyterrorystów Paczka trafiła do starszej kobiety i jej 14-letniego wnuka z woj. łódzkiego, którego od 12 lat wychowuje sama.
Nie była to jedyna Paczka przygotowana w tym roku przez stróżów prawa.Policjanci z warszawskiej Wola i Bemowa udali się ze Szlachetną Paczką na Mikołajki także do 3-letniej Zosi, 8-letniego Wiktora i ich mamy z powiatu makowskiego.
W bazie Szlachetnej Paczki wciąż znajduje się 700 rodzin czekających na pomoc. Szczegóły znajdziecie na stronie Szlachetnapaczka.pl