Bąk, rzadki i zagrożony wyginięciem ptak, został zraniony podczas samochodowej kolizji w Lublinie. Teraz wraca do zdrowia w Lubelskim Centrum Małych Zwierząt. Poznajcie jego historię.
O tej nietypowej interwencji poinformowała Straż Miejska w Lublinie. Kilka dni temu dyżurny otrzymał zgłoszenie, że na przystanku autobusowym przy al. Kraśnickich znajduje się ptak ranny po kolizji z samochodem. Strażnicy udali się na miejsce, gdzie ku swojemu zaskoczeniu zastali bąka. Ptak został odłowiony i przewieziony do Lubelskiego Centrum Małych Zwierząt.
Trudno powiedzieć skąd wziął się w mieście. Miłośnicy natury przyznają, że mają spory problem z jego obserwacją. Bąk prowadzi bowiem bardzo skryty tryb życia, spędzając większość czasu w szuwarach. Kiedy czuje się zagrożony, wyciąga pionowo całe ciało i dzięki temu jeszcze lepiej maskuje, bo przypomina… trzcinę.
W Polsce bąki występują bardzo rzadko i są zagrożone wyginięciem. Zagrożeniami dla nich jest regulacja rzek na obszarach lęgowych, niszczenie trzcinowisk, a także melioracja rozlewisk.
fot. Straż Miejska Lublin
ZOBACZ TAKŻE: