Uwaga książkoholicy! W Waszej domowej biblioteczce brakuje miejsce, za to jest w niej kilka książek, które się kurzą, a które chętnie wymienilibyście na nowe? Z pomocą przychodzi Wam aplikacja Nextplease!
Idea wymieniania się książkami jest dość stara i popularna, ale dzięki dwójce warszawskich studentów Justynie Staśkiewicz oraz Danielowi Wojciechowskiemu zyskała na dynamice i szybkości. Pomysł jest dość prosty – aplikacja umożliwia łatwą wymianę książek z innymi użytkownikami, głównie znajdującymi się w Waszej okolicy. Wystarczy wyszukać oferty, a przy okazji można też poznać nowych ludzi, którzy również kochają czytać. Jak tłumaczą twórcy, będzie to pierwszy tego typu książkowy second hand.
– Wystartowaliśmy niedawno, więc dopiero się rozkręcamy (uśmiech). Pomysł narodził się z burzy mózgów, jest to pierwsza taka aplikacja na świecie (dostępna w całej Europie oraz USA). Sam pomysł narodził się w listopadzie 2017 roku. Aktualnie staramy się zachęcam użytkowników do pobrania, aby powiększać ogólną bibliotekę – podkreślają w rozmowie z reporterką WieleLiter.pl twórcy strony.
Jak dołączyć?
Wystarczy pobrać aplikację (dostępna na Androida i IOS), uzupełnić profil, a następnie dodać książki, którymi chcemy się wymienić z innymi. Można wymieniać się „książka za książkę” albo za punkty (liczba punktów za daną książkę zależy od gatunku). Książki można wyszukiwać za pomocą: tytułu, autora, gatunku, odległości (np. do 5 km od miejsca zamieszkania lub aktualnej lokalizacji). Będzie więc można sprawdzić co czytają sąsiedzi i co mają do oddania. Później pozostaje tylko skontaktować się z osobą, którą dana książka interesuje, umówić się na wymianę, może nawiązać nową czytelniczą znajomość, a na koniec ocenić drugą osobę – czy wszystko przebiegło bezproblemowo oraz czy książka była w stanie wskazanym na fotografii. Korzystanie z aplikacji jest proste i intuicyjne. To prawdziwy must-have dla miłośników czytania.